Liban - niewielki kraj, o którym przeważnie mało wiemy. Kryje w sobie wystarczająco dużo atrakcji, by choć raz go odwiedzić.
Mi osobiście Liban kojarzy się głównie z kuchnią libańską. Dania pochodzące z tego kraju wszak podbijają podniebienia na całym świecie - humus, pita, zathar, jagnięcina i baranina po libańsku. Te wszystkie pyszności królują w wielu restauracjach, także u nas w Polszy.
Co warto zobaczyć w Libanie?
Liban bywa nazywany miejscem styku Bliskiego Wschodu z Zachodem, w tym także dwóch religii - chrześcijaństwa i islamu. Kusi zabytkami, plażami, nocnym życiem oraz zaskakującą nowoczesnością. Stolica - Bejrut bardziej przypomina europejską metropolie, niż jakieś typowo arabskie miasto. Swego czasu był to jeden z ważniejszych portów we wschodniej części Morza Śródziemnego. Co warto zobaczyć w Bejrucie? Przede wszystkim meczet Al-Omari oraz Place de l’Etoile, przy którym stoi Parlament. Warto także zwiedzić katedrę św. Jerzego, Plac Męczenników oraz słynny bulwar Corniche. Wieczorem można rzucić się w wir nocnego życia, bo co jak co ale Libańczycy uwielbiają się bawić.
Jeśli chodzi o inne atrakcje Libanu to warto wspomnieć o przyrodniczym cudzie - Jeita Grotto, czyli systemie (dwóch) jaskiń połączonych ze sobą. Innym przykładem zachwycającej natury jest dolina Nahr al-Kalb (Dolina Rzeki Psa). To właśnie w tym miejscu można zobaczyć inskrypcje kolejnych władców na tych terenach i to już od czasów faraona Ramzesa II. Ciekawym miastem w Libanie jest również Sydon, ze swoim mocno muzułmańskim (architektura) starym miastem oraz zamkiem krzyżowców.
